droge z pracy troszku sobie urozmaiciłam wyjazdem na budowana obwodnice w okolicach mostu milenijnego. Fajne miejsce do rozwijania dużych prędkosci, idealny asfalt i zero samochodow, oby budowali jak najdluzej :)
Droga do pracy dzisiaj mocno urozmaicona. Jako że biegnie wałami nad Odrą, dzisiaj obserwowałam podnoszący się poziom wody. A wracajac o 16 przejezdzałam pomiędzy tłumem na wałach i dziećmy robiącymi sobie zdjęcia na tle wylanej rzeki. Po drodze widziałam też objawy wszechogarniającej paniki dotyczącej plotek na temat braku wody w calym Wrocławiu. Starsza pani pobiła wszelkie rekordy wioząc trzy zgrzewki (3x6 = 18 butelek) wody na rowerze... Ludzie jednak muszą zawsze znaleźć sobie jakieś ciekawe zajęcie :)